Moje zdjęcie
Jaworzno, Śląsk, Poland
Młody jeszcze człowiek pełen paradoksów, bywający odważny, ale i nieśmiały, wyważony, ale i zwariowany, radosny, ale i melancholijny. Nie dający się sklasyfikować, wstawić w ramkę, czy wcisnąć do opisanej szufladki.

2009/06/16

The winner takes it all

Który skrzywdziłeś człowieka prostego,
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,

Choćby przed tobą wszyscy się skłonili,
Cnotę i mądrość tobie przypisując,
Złote medale na twoją cześć kując,
Radzi, że jeszcze jeden dzień przeżyli,

Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta.
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.

Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.

Czesław Miłosz, "Który skrzywdziłeś"

Ten wiersz pragnę zadedykować pewnej osobie z drugiego końca Polski, która najwyraźniej nie wie jak postępować z drugim człowiekiem, szczególnie z tym, którego choćby na moment, uczyniło się sobie najbliższym.



A tą piosenkę pragnę zadedykować innej osobie z drugiego końca Polski, która przez wiele miesięcy, składających się na kilka lat, powodowała u mnie wiele trosk, smutków, ale jeszcze więcej szczęścia i radości, która dała mi to, czego nie ofiarował nikt inny, i której ja odwdzięczałem się tym samym, która wciąż pozostaje dla mnie najważniejszą, która wciąż gdzieś tam jest, co już samo w sobie wystarczy w zupełności.
Bo zwycięzca bierze wszystko... Chcę, żebyś o tym pamiętał. I co ważniejsze, chcę, żebyś zwyciężył. Dziś po przeczytaniu tego co napisałeś przepełniła mnie jakaś taka radość, bo widzę, że zbliżasz się do końca, że mimo, iż wciąż boli, podjąłeś wyzwanie i nie pozwoliłeś się pokonać, choć może już nie walczysz, to nie przegrałeś, stanąłeś temu na przeciw i godnie podejmujesz to, co zesłał Ci los, a co było bardzo złe, bolesne i pełne cierpienia i pewnie nadal jest. Może już nie walczysz, ale nie przegrałeś. A to znaczy, że wciąż możesz wygrać. Bo zwycięzca bierze wszystko... Wszystko. Żebyś tylko skoncentrował się na odpowiednim celu.

Nie będę tego wyjaśniać. Bo nie potrafię. Piszę, bo tak mi dyktuje serce. Nie proś mnie więc o wyjaśnienia, powiedzenie co przez to rozumiem, moją interpretację. Za to z chęcią usłyszę, czy poczytam, jak Ty to rozumiesz...

The winner takes it all...
All.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz