Moje zdjęcie
Jaworzno, Śląsk, Poland
Młody jeszcze człowiek pełen paradoksów, bywający odważny, ale i nieśmiały, wyważony, ale i zwariowany, radosny, ale i melancholijny. Nie dający się sklasyfikować, wstawić w ramkę, czy wcisnąć do opisanej szufladki.

2009/01/08

Domek na górze

Przyszedł Znikąd.
Miał iść Donikąd.
Ale nie poszedł.
Zatrzymał się i rozglądnął.
Spojrzał na lewo, na prawo.
Potem w górę i za siebie.
Nie spojrzał pod nogi.
I przed siebie.
Nie zobaczył.

Domek na górze.
Stoi tu od wieków.
Samotny, opuszczony.
Piękny. Bo stary.
Piękny. Bo jedyny.
Piękny. Bo mój.
Bo jego.
Nasz.

Nie zobaczył.
Nie pominął - całe szczęście.
Pół szczęścia, bo w końcu spojrzał.
Przed siebie.
Drugie pół, bo pod nogi.

Domek na górze.
I ja.
I on.
I my.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz