Młody jeszcze człowiek pełen paradoksów, bywający odważny, ale i nieśmiały, wyważony, ale i zwariowany, radosny, ale i melancholijny. Nie dający się sklasyfikować, wstawić w ramkę, czy wcisnąć do opisanej szufladki.
Lubię być doceniany. Jeśli ktoś nie zauważa mojej pracy, przestaję pracować. Najlepsza przyjemność jest wtedy, kiedy to, co tworzysz, cieszy innych. Cóż to za przyjemność, kiedy tego w ogóle nie widać? Szkoda tylko, że nie wiem z kim piszę, bo to "m." wiele mi nie mówi. : )
znajdowanie czytelników bloga, to nie tylko kwestia treści ale i odpowiednich zachowań w blogosferze. o ile nie napiszesz czegoś co przez wyszukiwarki będzie wysoko wypozycjonowane jedyną metodą znajdowania takowych jest promowanie swojego bloga przez komentarze u innych.
Dlaczego?
OdpowiedzUsuńm.
Chociażby dlatego, że pierwszy komentarz pojawił się tydzień po notce. Nie mam dla kogo pisać, więc nie piszę wcale.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę najważniejszym jest, by pisać dla siebie.
OdpowiedzUsuńA to, że "nie widać" czytelników nie znaczy, że ich nie ma.
Pozdrawiam,
m.
Lubię być doceniany. Jeśli ktoś nie zauważa mojej pracy, przestaję pracować. Najlepsza przyjemność jest wtedy, kiedy to, co tworzysz, cieszy innych. Cóż to za przyjemność, kiedy tego w ogóle nie widać?
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie wiem z kim piszę, bo to "m." wiele mi nie mówi. : )
a co robisz, żeby być zauważonym?
OdpowiedzUsuńznajdowanie czytelników bloga, to nie tylko kwestia treści ale i odpowiednich zachowań w blogosferze. o ile nie napiszesz czegoś co przez wyszukiwarki będzie wysoko wypozycjonowane jedyną metodą znajdowania takowych jest promowanie swojego bloga przez komentarze u innych.
Pzdr